Tutorial wazonowy - szybka zmiana, małym nakładem środków /Schnell und kostengünstig ändern /Changing quickly and cheaply

Często jak patrzę na to co robią inni chciałabym wiedzieć jak to zrobili. Często gdy sama zaczynam coś robić nie dokumentuję etapów pracy.  Gdy zobaczyłam, że tutki są chętnie oglądane pomyślałam, że postaram się dokumentować jakoś to co robię i tak dziś tutek wazonowy. Może niezupełnie kompletny, może niekoniecznie odkrywczy jednak  być może Was zainteresuje .
Wazon jak wazon, zwykły był i szklany. I do tego czerwony, co niekoniecznie współgrało z moim nastrojem. Zatem zmiana. Pod ręką tylko farby, zrobiony wcześniej medalion sierotka i ...pudełko z przyborami do szycia. W nim mulina. To już coś. Zaczęłam od zagruntowania wazonu białą farbą i posmarowania go klejem. Następnie nałożyłam na ten klej mulinę. Po nałożeniu zagruntowałam klejem jeszcze raz ( Pentart)

Potem sięgnęłam po farbę, której kolor wydawał mi się smutny i bury - zakupiłam ją w pomroczności jakiejś chyba.

 Tu słówko komentarza na temat medalionu. Był oczywiście płaski ale dość gruby, zatem dostosowałam go do kształtu wazonu, ścierając na papierze  (240)  położonym na wazonie, w miejscu gdzie chciałam go umieścić ( uwaga: pylica gwarantowana, nie mówiąc już o kłopotliwym sprzątaniu)